sobota, 28 grudnia 2019

Finał Maratonu Pisania Listów - 2019 r.



Kilka dni temu listy powędrowały do ambasad i instytucji państw do których były adresowane. W naszym Maratonie Pisania Listów uczestniczyło 27 osób, przed lokalem na deptaku przy ul. Chodkiewicza była wystawa bohaterów Maratonu wraz z opisem ich historii. 

Napisaliśmy 57 lisów w spawie wszystkich bohaterów, najmłodszym uczestnikiem było Bogumił lat 9. Dziękujemy wszystkim uczestnikom i do zobaczenia za rok. 


poniedziałek, 2 grudnia 2019

Viva Akcja dla zwierząt - Rzeszów w PAW-iu


 



 23 listopada 2019 r. w Pracowni Aktywności Wszelakich odbył się pokaz pierwszego, pełnometrażowego filmu dokumentalnego o przemyśle futrzarskim w Polsce „Jutro będzie futro”. W filmie pokazano materiały zebrane przez aktywistów śledczych z kilkudziesięciu polskich ferm. 

Na pokazie gościliśmy dość liczną grupę zwierzolubów. Nie wszyscy wiedzieli o czym będzie film, ale na pewno wszyscy byli zszokowani i zaskoczeni warunkami, jakie panują na fermach, w jakich przyszło egzystować tym biednym zwierzętom. Po pokazie filmu odbyła się dyskusja na ten temat. 

Zapytaliśmy naszych gości o wrażenia po obejrzeniu tego dokumentu.
- „Żal i złość, że tyle zwierząt cierpi w procesie który jest droższy i znacznie bardziej szkodliwy dla środowiska niż produkcja futer sztucznych” - mówi Nikita.
Marek nie był w stanie spokojnie obejrzeć całości filmu: „Momentami zamykałem oczy, niewyobrażalne cierpienie tych zwierząt tylko dla zaspokojenia próżności człowieka”.
„Czułam ogromną złość na ludzi którzy zorganizowali te obozy zagłady i nie widzą w tym nic złego, bezsilność ponieważ niestety nie jestem w stanie uratować tych zwierząt” -
mówi Agata.
Anula ma żal, szczególnie do tych, którzy mogliby coś zrobić w tym kierunku, będąc celebrytami czy osobami medialnymi, powinni dawać dobry przykład. „Ale mniej więcej tego się spodziewałam po fermach oficjalnych (czyli, że dobrze, ani godnie nie będzie), ale reszta, tumiwisim, spychologia i olewactwo ze strony urzędów i instytucji, pokazały w jak dzikim kraju żyję” - kończy.
Według Kasi film dobrze zrealizowany, przedstawia sytuację w jasny i uczciwy sposób, pokazuje fakty, nie manipuluje emocjami widza. Przerażające jest to, że tylu ludzi ciągle nie widzi problemu, gdy krzywdzi się zwierzęta i dodatkowo sprzeciwia się porównywaniu ich do człowieka. Zupełnie tak jakby zapominali, do jakiego gatunku my sami należymy.


Viva Akcja dla zwierząt - Rzeszów